Kim jesteśmy

Radomsko

Zgromadziła nas Matka Boża Szkaplerzna, by uczyć nas Pięknej Miłości i być dla nas Nieustającą Pomocą, abyśmy za przykładem świętych Karmelu: „zapałali żarliwością o chwałę Pana Zastępów”. 

Jesteśmy osobami świeckimi. Niektórzy z nas mają małżonków, dzieci i wnuki, inni – nie. Jesteśmy w różnym wieku. Jedni z nas pracują, uczą się, inni zakończyli swoją pracę.

Łączy nas pragnienie życia w przyjaźni z Bogiem, stałego podążania ku Niemu na drodze, na którą nas powołał.  W codziennych obowiązkach realizujemy nasz charyzmat: żyć w obecności Bożej, starać się, by modlitwa przenikała całe nasze życie, we wszystkim starać się pełnić Jego wolę, w wierności i służbie Panu naśladować Najświętszą Maryję Pannę.

Co to znaczy być świeckim karmelitą?

To znaczy żyć pełnią życia, do którego wezwał nas Pan. Być dobrym mężem, żoną, rodzicem, dzieckiem, pracownikiem, sąsiadem. Starać się nieść do naszych rodzin i miejsc, w których żyjemy, obraz kochającego Boga. To znaczy cieszyć się każdym dniem, ufnie przyjmować trudne doświadczenia. Widzieć obecność Stwórcy w pięknie stworzenia.

To szukać Boga w głębi swego serca, wszystko poddać Jemu i pozwolić Mu działać

To widzieć w Nim Przyjaciela, który nas pragnie, udziela nam siebie i prosi, abyśmy zechcieli zostawać z Nim (por.Twierdza wewnętrzna VII 3,9)

To stawać przed Nim jak przyjaciel, nie skupiając się na swojej grzeszności, bo On, który zna ją lepiej od nas, nie gorszy się nią, to ufnie powierzać Mu siebie, bo Jego Miłość wszystko naprawia (por.Księga życia 4,4).

To podążać drogą intymnej z Nim bliskości, w ciszy w głębi duszy wpatrzeć się w Jego oczy i sercem mówić: Kocham.

 

Szukając Boga” św. Teresa od Jezusa

We Mnie poszukuj istnienia twojego,
Mnie zaś odnajdziesz w głębi serca swego.

W tak żywych rysach miłości płomienie
Twe podobieństwo we Mnie utworzyły,
Że żaden pędzel i żadne natchnienie
Obrazu takiej piękności i siły
Stworzyć nie mogą,

Tyś bowiem powstała Piękna,
Urocza z tchnieniem Wszechmocnego,
Z Mojej miłości, która wiecznie trwała.
Szukaj więc we Mnie istnienia twojego.

I gdybyś swoje ujrzała oblicze,
I swej istoty dostrzegła odbicie
Tak, jak je mają głębie tajemnicze
Mojej istoty, twoje ziemskie życie
Uleciałoby z ciasnego więzienia,
Bo nie jest w mocy znieść blasku takiego,
Więc Mnie poszukuj w głębi serca twego.

I to jest twojej miłości zadaniem,
Abyś gotowa była w wnętrzu swoim,
I stała czujna za każdym wezwaniem,

By być przybytkiem i mieszkaniem Moim.
Poza swą duszą nie szukaj Mnie w świecie,
Bom Ja tak bliski istnienia twojego,
Ja cię ogarniam i daję ci życie,
Szukaj Mnie zatem w głębi serca twego.